Jeszcze kilkanaście lat temu rzeczą niewyobrażalną był dom, który wykonuje polecenia właściciela. Dziś inteligentne domy stają się rzeczywistością, a trend Smart Home jest jednym z silniejszych we współczesnym budownictwie. Zobaczmy, w jakie potrzeby wsłuchują się domy inteligentne.
Dopasuj się do moich potrzeb
W zalewie produktów, rozwiązań i kuszących ofert marketingowych wyszukujemy dziś takich, które w pełni odpowiadają naszym potrzebom. Personalizacja jest bowiem atrybutem, który utożsamiany jest z jakością i dobrą marką. Personalizować możemy biżuterię, kalendarze, telefony, samochody, a coraz częściej także domy. Zaprogramowane z myślą o potrzebach mieszkańców, dostosowują się do naszego codziennego rytmu.
Inteligentne domy można tak zaprogramować, np. ogrzewanie czy natężenie światła, aby współgrały z harmonogramem dnia domowników. Rolety mogą uruchamiać się automatycznie wraz z budzikiem, a system grzewczy tak, by rano temperatura w całym domu się podniosła – aż do momentu wyjścia, np. do pracy. Dzięki zdalnemu sterowaniu, np. okien tarasowych, możemy za pośrednictwem telefonu wypuścić psa do ogrodu, a następnie go wpuścić lub otworzyć okno, aby przewietrzyć dom przed powrotem z pracy.
„Aby korzystać z inteligentnych rozwiązań dla domu, poszczególne urządzenia muszą zostać podpięte do centrali zarządzającej. Na przykład drzwi tarasowe podnoszono-przesuwne z napędem e-POWER podłączane są do modułu sterującego G-U Controller IO oraz systemu do zarządzania inteligentnym domem, np. TaHoma Premium. Dzięki temu, jeśli zainstalowaliśmy aplikację, np. TaHoma Somfy, możemy sterować nimi za pomocą smartfonu. Aplikacja, łącząc się z centralą inteligentnego domu, pozwala na otwieranie/zamykanie drzwi tarasowych z dowolnego miejsca na Ziemi, oczywiście pod warunkiem posiadania dostępu do Internetu” – wyjaśnia Szymon Krauze, Marketing Manager G-U Polska, producenta m.in. innowacyjnych systemów do okien, drzwi wejściowych i tarasowych.
Bądź energooszczędny
W dobie kryzysu klimatycznego energooszczędne rozwiązania zyskują na znaczeniu. Choć budowa domu energooszczędnego wiąże się zwykle z większymi nakładami niż w przypadku klasycznej konstrukcji, w długim okresie korzyści z zastosowania takich rozwiązań są oczywiste i widoczne na rachunkach za zużycie energii.
„Odpowiednie zaprogramowanie zużycia energii cieplnej i prądu pozwala osiągnąć naprawdę odczuwalne oszczędności, sięgające nawet kilkunastu procent. Obniżenie temperatury nocą oraz w czasie, gdy mieszkańcy przebywają poza domem, ustawienie optymalnej różnicy pomiędzy temperaturą dzienną i nocną, sterowanie oświetleniem, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu – to wszystko w ostatecznym rachunku przynosi oszczędności oraz jest korzystne dla środowiska” – podkreśla Szymon Krauze z G-U Polska.
Zagwarantuj mi bezpieczeństwo
Dom, który słucha, powinien realizować podstawową potrzebę mieszkańców – poczucie bezpieczeństwa. Nic więc dziwnego, że ten właśnie aspekt był punktem wyjścia podczas projektowania systemów stosowanych w domach inteligentnych.
„W pierwszej chwili wiele osób – słysząc „bezpieczny SMART HOME”, myśli o skomplikowanych systemach alarmowych. I słusznie. Warto jednak pamiętać, że podstawowym elementem zapewniającym bezpieczeństwo domowników są drzwi. Niegdyś tylko wejściowe, dziś również tarasowe” – zaznacza przedstawiciel G-U. Podkreśla, że im bardziej nowoczesny dom, tym rzadsze korzystanie z tradycyjnych zamków otwieranych za pomocą klucza. „Najnowszym rozwiązaniem, zyskującym coraz więcej zwolenników, jest biometryczna kontrola dostępu, pozwalająca na otwieranie drzwi wejściowych i tarasowych, za pomocą czytnika linii papilarnych. System otwiera wejście tylko zarejestrowanym użytkownikom, nie trzeba nosić klucza, nie ma więc obawy, że się go zgubi” – dodaje Szymon Krauze.
W inteligentnych domach, w których okna i drzwi są sprzężone z centralą zarządzającą, możemy z dowolnego miejsca z dostępem do Internetu sprawdzić również, czy są zamknięte, odryglować je albo otworzyć domownikowi lub po prostu sprawdzić, czy w domu wszystko w porządku (jeśli system został podpięty do kamer).
Zapewnij mi komfort i wygodę
Nowoczesne rozwiązania mają także służyć wygodzie użytkowników: zapewniać bezproblemową obsługę, działać wręcz niezauważalnie, tak aby komfort użytkowania stał się standardem. Z tego powodu większość z nich projektowana jest zgodnie z filozofią budownictwa bez barier.
Rozwiązania bez barier wspierają osoby starsze, niepełnosprawne, a także dzieci. Chodzi na przykład o takie zaprojektowanie okien tarasowych, a właściwie progów – zlicowanych z podłogą, aby wyjazd wózkiem na taras nie stanowił problemu. Podobny cel mają rozwiązania automatyczne – pozwalające na łatwe sterowanie np. drzwiami wejściowymi lub tarasowymi za pomocą pilota, panelu dotykowego lub głosu.
„Choć rozwiązania inteligentne kojarzą się z wysokim standardem, a nawet luksusem, ich celem jest odciążenie nas w codziennym życiu. Na przykład okna wyposażone w siłownik i czujkę pogodową zamontowaną na dachu lub elewacji domu zamkną się automatycznie w przypadku zbyt dużego wiatru lub zbyt obfitego deszczu” – wyjaśnia Marketing Manager G-U Polska.
O jakości obsługi hotelowej świadczy fakt, że jest… niewidoczna. Podobnie rzecz się ma z rozwiązaniami dla domów inteligentnych. Ich działanie staje się codziennością, zapewniając nam bezpieczeństwo, wygodę i komfort w dyskretny sposób. Są dostosowane do naszych rzeczywistych potrzeb, a przy tym efektywne kosztowo. Nic zatem dziwnego, że w niedługim czasie staną się standardem. Będą wsłuchiwać się w potrzeby mieszkańców i je realizować.
Zdalna kontrola stanu zamknięcia drzwi i okien:
Otwieranie i zamykanie drzwi tarasowych za pomocą telefonu:
Otwieranie drzwi wejściowych za pomocą czytnika linii papilarnych:
Automatyczne drzwi tarasowe z niskim progiem:
źródło: G-U Polska