Nice PLŻ ozdobą TVP.

Drugi sezon z rzędu dzięki współpracy z firmą Nice ligowy żużel był obecny w Telewizji Polskiej. Rozgrywki Nice Polskiej Ligi Żużlowej zakończyły się w miniony weekend i cieszyły się rekordowym zainteresowaniem kibiców na trybunach oraz widzów przed telewizorami. 

Przypominamy, że dzięki porozumieniu między Polskim Związkiem Motorowym, Telewizją Polską i firmą Nice rozgrywki I ligi w sezonie 2015 nosiły nazwę Nice Polska Liga Żużlowa i były transmitowane w TVP. W każdej kolejce jeden mecz na żywo pokazywała TVP Regionalna (niedziela, godz. 13:15), powszechnie dostępna w naziemnej telewizji cyfrowej. Dzięki temu możliwość obejrzenia transmisji z Nice Polskiej Ligi Żużlowej miało praktycznie każde gospodarstwo w Polsce posiadające odbiornik telewizyjny. Spotkania (w większości także na żywo) pokazywała także TVP Sport oraz strona internetowa sport.tvp.pl. 

W zakończonym sezonie w TVP Regionalnej przeprowadzono 12 transmisji, a średnia wyniosła aż 174 tys. widzów (udziały 1,73 proc.). Rekordowe było rewanżowe spotkanie finałowe ŻKS Ostrovia – Lokomotiv Daugavpils z 27 września 2015 roku: średnia wyniosła 207 tys., udziały 1,93 proc. Równoległe transmisje były przeprowadzane w TVP Sport – średnia wyniosła 86 tys. (udziały 0,84 proc.); rekord to mecz Orzeł Łódź – Wanda Kraków – 133 tys. (1,47 proc.).

– Żużel ma olbrzymie tradycje i wielkie osiągnięcia. Cieszymy się, że drugi rok z rzędu pokazywaliśmy Nice Polską Ligę Żużlową i mam nadzieję, że nadal będzie gościła na naszej antenie. Jest ona ozdobą TVP Sport – stwierdził dyrektor kanału sportowego Telewizji Polskiej Włodzimierz Szaranowicz. 

Z kolei Adam Krużyński, dyrektor zarządzający Nice Polska powiedział, że na dokładne podsumowania przyjdzie pora w okresie zimowym. – Z pewnością możemy być zadowoleni z wyników oglądalności. Ostatni mecz sezonu w TVP Regionalnej i TVP Sport oglądało w sumie ponad 330 tys. telewidzów, co pokazuje, jak dużym potencjałem dysponowała w tym roku Nice PLŻ. Losy awansu do wyższej klasy rozgrywkowej rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim biegu sezonu – z punktu widzenia kibica większej dramaturgii nie mogliśmy sobie wymarzyć. Na przestrzeni sezonu pojawiały się oczywiście drobne problemy, ale były one na bieżąco korygowane. Firma Nice jest otwarta na dalszą współpracę, ale najpierw w kontekście kolejnego sezonu 2016 musi ostatecznie wyjaśnić się, ile drużyn wystartuje w Nice PLŻ oraz jaka będzie formuła rozgrywek – dodał Krużyński. 

Swojego zadowolenia z oglądalności Nice PLŻ nie ukrywa Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z projektu, który udało się stworzyć. Oglądalności są więcej niż bardzo dobre, a widz przyzwyczaił się już do stałej pory transmisji. Niedziela, godzina 13:15 to także doskonały czas antenowy, by pozyskać kibiców, którzy na co dzień nie śledzą zmagań żużlowców. Wierzę, że rozgrywki w ośmiozespołowym składzie w podobnym formacie będą także transmitowane w następnym roku – podkreślił przewodniczący GKSŻ.

Oglądalność Nice Polskiej Ligi Żużlowej w 2014 i 2015 roku

źródło: Nice Polska