Od 20 do 26 października obchodzimy Europejski Tydzień Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy. Prowadzona w jego ramach kampania informacyjna zdaje się być konieczna w naszym kraju – jak podaje GUS, tylko w pierwszym kwartale 2014 roku wypadkom przy pracy w Polsce uległo 18 250 osób, a poszkodowani w nim pracownicy przez średnio 26 dni pozostawali niezdolni do wykonywania swojego zajęcia. Wielu z tych nieszczęśliwych zdarzeń można było uniknąć stosując odpowiednie zabezpieczenia i rozwiązania. Te jednak stanowią dodatkowy, nierzadko wysoki koszt dla przedsiębiorcy. Dlatego Zakład Ubezpieczeń Społecznych daje możliwość dofinansowania inwestycji związanych z poprawą bezpieczeństwa w miejscu pracy. Wnioski można już składać - w puli czekają ponad 32 mln złotych.
Każdy wypadek generuje ogromne straty dla firmy, dziwi więc, do tej pory niewielkie, zainteresowanie przedsiębiorców dotacjami z ZUS. O dofinansowanie działalności prewencyjnej ze środków krajowych ubiegać się mogą wszakże zarówno mikro, małe, średnie, jak i duże przedsiębiorstwa z całego kraju. Warunkiem przystąpienia do programu jest opłacanie składek na ubezpieczenie wypadkowe oraz uregulowanie należności wobec ZUS-u. Przedsiębiorcy mogą otrzymać pieniądze na projekty zarówno o charakterze doradczym, inwestycyjnym, jak i doradczo-inwestycyjnym, służące poprawie bezpieczeństwa pracy. Preferowane będą jednak zgłoszenia dotyczące branż należących, zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, do wyższych kategorii ryzyka (6 lub więcej). – Sposób przeprowadzania konkursu i zasady otrzymania dotacji są bardzo korzystne dla beneficjenta. ZUS nie wyznaczył końcowego terminu składania wniosków - w założeniu budżet ma pokryć wszystkie projekty, które zostaną rozpatrzone pozytywnie. Ponadto po zakwalifikowaniu pomysłu do dotacji, aż połowę zaplanowanych środków otrzymamy jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji, a druga połowa trafi do nas nie później niż w miesiąc od ukończenia i odbioru projektu. – mówi Maciej Giebień, Konsultant ds. Funduszy UE z ECDF.
Ile i na co?
Ostateczna wysokość dofinansowania zależeć będzie od wielkości przedsiębiorstwa oraz rodzaju projektu, który chce ono zrealizować. Najwięcej zyskać mogą firmy, zatrudniające mniej niż 10 pracowników. Maksymalna wysokość dotacji wypłacanej przez ZUS w przypadku projektów doradczo-inwestycyjnych dla tych przedsiębiorstw to 100 tys. zł, co stanowi aż 90% wydatków kwalifikowalnych projektu. Wraz ze wzrostem liczby pracowników wzrasta maksymalna kwota dofinansowania, ale także obowiązkowy do wniesienia wkład własny firmy. Małe przedsiębiorstwa (od 10 do 49 osób) mogą ubiegać się o dopłatę w wysokości do 150 tys. zł przy dofinansowaniu na poziomie 80%. Natomiast duże firmy dostaną nawet 400 tys. zł, o ile nie przekroczy to 20% budżetu projektu podlegającego dofinansowaniu.
W ramach projektów doradczych firmy mogą otrzymać wsparcie finansowe m.in. na przeprowadzenie identyfikacji zagrożeń w miejscu pracy i ocenę ryzyka zawodowego związanego z tymi zagrożeniami, wykonanie oceny bezpieczeństwa maszyn i instalacji technicznych czy przeprowadzenie analizy i oceny ergonomiczności miejsc pracy. Do projektów inwestycyjnych zaliczamy zakup i instalację już konkretnych urządzeń i rozwiązań, bezpośrednio wpływających na podniesienie poziomu bezpieczeństwa pracownika. Może to być na przykład centrala wentylacyjna wraz z kanałami wentylacyjnymi oraz kurtyny powietrzne, wyciągnik elektryczny służący ograniczeniu obciążenia układu mięśniowo-szkieletowego przy pracach ręcznych czy bramki świetlne zabezpieczające maszynę CNC.
Biurokratyczne zawiłości
Przedsiębiorcy zainteresowani pozyskaniem dotacji muszą pamiętać o rzetelnym przygotowaniu wniosku o dofinansowanie. Niestety, część podań zostaje przez ZUS odrzucona ze względu na niespełnione wymogi formalne. – Musimy pamiętać, że eksperci ZUS dokonują oceny na podstawie przesłanego wniosku wraz z załącznikami. – mówi Maciej Giebień z ECDF. – Wnioskodawca musi udokumentować koszty projektu poprzez przesłanie ofert od potencjalnych wykonawców, specyfikacji technicznej urządzeń, które planuje zakupić, oraz kosztorysu montażu. Przy projektach inwestycyjnych należy przedstawić dokumenty poświadczające aktualny stan bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach, które zostaną objęte projektem. Najważniejsze jest jednak określenie konkretnych działań, które mogą otrzymać dotację w ramach projektu. – To, czy poszczególne wydatki kwalifikują się do dofinansowania, warto ustalić chociażby podczas rozmowy telefonicznej z pracownikami ZUS, którzy udzielają porad odnośnie wniosków poprzez dedykowaną infolinię. Dobrze przygotowana dokumentacja pozwoli wszakże zrealizować ze środków krajowych inwestycję w zdrowie i bezpieczeństwo pracowników – wartości w firmie bezcenne.
źródło: dobocom.pl