Dach spadzisty to jeden z bardziej skomplikowanych konstrukcyjnie elementów budynku. Prawidłowo wykonany, będzie przez długie lata chronił przed opadami atmosferycznymi, zimnem czy nadmiernym nagrzewaniem się pomieszczeń. Aby dobrze spełniał swoje funkcje, jego izolacja powinna składać się z kilku odpowiednio ułożonych warstw.
Prawidłowe wykonanie i zaizolowanie dachu spadzistego jest prawdziwą sztuką. Im bardziej skomplikowany kształt, obfitujący w lukarny, kosze, narożne kalenice, okna dachowe czy kominy, tym trudniej. Niezależnie od rodzaju zadaszenia, mogą na nim występować miejsca szczególnie newralgiczne, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę przy przeprowadzaniu prac izolacyjnych.
Właściwie wykonana izolacja termiczna
W nowoczesnym budownictwie duży nacisk kładzie się na właściwe wykonanie termoizolacji dachu. Zgodnie z obowiązującymi zaleceniami, współczynnik przenikania ciepła dla dachu w nowo budowanych obiektach wynosi obecnie 0,2 W/m2K. W kolejnych latach wartość ta będzie jeszcze bardziej zmniejszana. Stąd tak ważne jest odpowiednie przygotowanie izolacji, która sprosta rygorystycznym wymogom. Prawidłowo skonstruowane zabezpieczenie składa się z kilku warstw: wstępnego krycia, termoizolacji oraz paroizolacji. Do wykonania warstwy środkowej, czyli izolacji termicznej, często wykorzystuje się wełnę mineralną. Materiał ten jest dość łatwy w użyciu, dobrze chroni nie tylko przed stratami ciepła, lecz także hałasem. Dodatkowo jest niepalny oraz paroprzepuszczalny. Grubość warstwy potrzebnej do zapewnienia odpowiedniego ocieplenia zależy od konstrukcji dachu i elementów użytych do jego budowy. Zwykle wynosi nie mniej niż 20 cm. Wełna powinna być ułożona bardzo ciasno tak, aby nigdzie nie powstały szczeliny, którymi będzie uciekać ciepło. Najczęściej montuje się ją między krokwiami, na całej ich wysokości, jak najszczelniej wypełniając wszystkie przestrzenie. Należy przy tym uważać, aby nie spowodować zagnieceń warstwy izolującej. Ocieplenia podtrzymuje pod krokwiami specjalne rusztowanie, wykonywane np. z linek, drewnianych listew lub metalowych profili, które zakrywa się deskami, płytami budowalnymi czy kartonowo – gipsowymi.
Warstwa wstępnego krycia
Wzorcowe wykonanie izolacji termicznej dachu w przypadku, gdy budynek posiada poddasze użytkowe, jest dużym wyzwaniem. Z jednej strony musi ona być zabezpieczona przed działaniem pary wodnej powstającej wewnątrz budynku, a z drugiej powinna oddawać wilgoć na zewnątrz. Do zapewnienia skutecznej ochrony służą specjalistyczne folie. Od strony pokrycia dachowego wykonuje się warstwę wstępnego krycia, której rodzaj uzależniony jest od konstrukcji zadaszenia. W przypadku niepełnego deskowania, używa się najczęściej folii otwartej dyfuzyjnie, czyli o wysokim współczynniku paroprzepuszczalności. Chroni ona izolację przed wodą, która może dostawać się poprzez nieszczelne pokrycie. Umożliwia też odprowadzanie wilgoci z warstwy izolacji na zewnątrz, pod dachówkę czy blachodachówkę. Z tego powodu konieczne jest zapewnienie drożnej szczeliny wentylacyjnej pomiędzy folią dachową a warstwą materiału użytego do zewnętrznego przykrycia dachu. Pomoże ona w bieżącym osuszaniu wszelkich skroplin. Membrana dachowa musi być dokładnie ułożona. Dobrze, jeśli jej pasy są przełożone przez kalenicę i zachodzą na przeciwległą stronę dachu. Powinna również być wyprowadzona na pas nadrynnowy okapu, boki ram okien dachowych czy ściany komina.
Na łacie kalenicowej, pod gąsiorami, mocuje się specjalną taśmę kalenicową, która uszczelnia konstrukcję a jednocześnie umożliwia jej wentylację. Montaż taśmy do pokrycia dachowego ułatwiają taśmy klejące na bazie butylu. – Taśmy butylowe są trwale plastyczne i bez problemu dostosowują się do kształtu podłoża – tłumaczy Maciej Ślączka, Prezes firmy AIB, producenta wysokiej jakości rozwiązań izolacyjnych – Butyle chronią przed przenikaniem kurzu czy przeciekaniem wody. Dodatkowo są doskonale przyczepne do materiałów powszechnie używanych w budownictwie, łatwe w użyciu i odporne na grzyby i pleśnie – dodaje. Taśmy te można również wykorzystać do łączenia zakładów membran dachowych, jak też trwałego i łatwego mocowania ich do elementów budynku, np. muru lub więźby.
Skuteczna paroizolacja
Warstwa izolacji termicznej narażona jest na zawilgocenie nie tylko od strony nieszczelnego dachu czy źle wykonanego połączenia fragmentów membrany wstępnego krycia. Dużym zagrożeniem jest także wilgoć pochodząca z wnętrza budynku, czyli unosząca się w powietrzu para wodna. Z tego powodu, izolację trzeba chronić równocześnie od środka domu. Mokra wełna mineralna bardzo szybko traci swoje właściwości izolacyjne, a drewniana konstrukcja więźby dachowej stopniowo osłabia się i niszczeje. W efekcie rosną straty energii cieplnej i wydatki na ogrzewanie. Pojawia się ryzyko uszkodzenia konstrukcji dachu.
Wilgotne środowisko sprzyja także rozwojowi grzybów i pleśni. W celu ochrony termoizolacji wewnątrz obiektu, stosuje się przeznaczoną do tego celu folię paroizolacyjną. Zapobiega ona przedostawaniu się pary wodnej do warstwy izolacji oraz chroni krokwie, łaty i inne elementy więźby przed wilgocią. Aby mogła właściwie spełniać swoje zadanie, trzeba ją wyjątkowo starannie zamontować pomiędzy warstwą ocieplenia a płytami czy deskami, którymi jest zakryta. Folia musi być ułożona w sposób ciągły, wszelkie połączenia kolejnych fragmentów należy wykonywać na zakładkę o szerokości około 10 cm. – Aby uzyskać pełną szczelność zakładki, warstwy foli należy połączyć, np. przy użyciu specjalistycznej taśmy. Tu również doskonale sprawdzą się dwustronne taśmy na bazie butylu. Materiał ten jest wysoce paroszczelny, nietoksyczny, a do tego tłumi hałas – wyjaśnia Maciej Ślączka. Szczególną uwagę trzeba zwrócić również na szczelne połączenie folii paroizolacyjnej z miejscami jej styku z posadzką, ścianami czy kominem. W tym wypadku także warto skorzystać z taśm czy sznurów butylu. Aby dodatkowo ograniczyć starty energii, można użyć folii paroszczelnej ze specjalnym aluminiowym ekranem. Odbija on promieniowanie cieplne do wnętrza pomieszczenia. Ze względu na szczelnie wykonaną izolację, poddasze musi posiadać skuteczną wentylację, która zapobiegnie nadmiernemu zbieraniu się wilgoci w pomieszczeniach.
Odpowiednie wykonanie przeciwwilgociowe warstwy termoizolacyjnej dachu pomaga uzyskać w budynku odpowiedni mikroklimat, chroni przed wiatrem i hałasem. Poprawnie ułożona izolacja pozwala na znaczne oszczędności energii cieplnej, jak i bezproblemowe wykorzystanie przestrzeni poddasza. Wykorzystanie wysokiej jakości komponentów – folii paroszczelnej, wełny mineralnej czy taśm na bazie butylu – zapewni solidne zabezpieczenie przegrody zewnętrznej budynku, jaką jest dach spadzisty.
źródło: AIB