Rozprzestrzeniający się wewnątrz budynku dym i ogień są olbrzymim zagrożeniem zarówno dla ludzkiego życia jak dobytku. System odcięć ogniowych firmy D+H pozwoli na odseparowanie od siebie stref pożaru, ograniczając tym samym jego skutki i straty, jakie może spowodować.
Drzwi zamknięte gdy potrzeba
Idea działania systemu odcięć ogniowych, zwanego również systemem blokad drzwi przeciwpożarowych, jest wyjątkowo prosta. Podczas codziennego użytkowania budynku, drzwi wewnętrzne są blokowane w pozycji otwartej tak, by nie utrudniały one poruszania się po budynku oraz nie tamowały ruchu. W przypadku uruchomienia ręcznego lub automatycznego wykrycia zagrożenia przez czujniki przeciwpożarowe następuje zwolnienie blokad, a wyposażone w samozamykacze drzwi ulegają automatycznemu zamknięciu. Dzięki temu stają się barierą utrudniającą rozprzestrzenianie się ognia oraz dymu do niezagrożonych obszarów obiektu. Na system odcięć ogniowych firmy D+H składa się zestaw elektromagnesów przytrzymujących drzwi oraz sterujące nimi centrale BAZ 04(-N) lub BAZ 2, które są mózgiem całego układu. Centrala po otrzymaniu informacji o zagrożeniu pożarowym, zwalnia chwytak elektromagnetyczny przytrzymujący konkretne drzwi powodując ich zamknięcie. Komunikat ten może płynąć z bezpośrednio podłączonego czujnika, takiego jak np. optyczna czujka pożarowa MPD 821. Dodatkowo, BAZ 04(-N) i BAZ 2 mogą stanowić część większego systemu i być zewnętrznie sterowane przez centralę sygnalizacji pożaru (np. DF 6000), bądź centralę oddymiania RZN. W ten sposób zarządzający budynkiem ma możliwość indywidualnego dopasowania odcięć ogniowych do konkretnych potrzeb i możliwości.
Warto również wspomnieć, że model BAZ 04-N został wyposażony w podtrzymywanie napięcia w przypadku jego zaniku. Wystarczy jeden akumulator typu 1 o pojemności 1,3 Ah by mieć pewność, że nawet w przypadku awarii zasilania system odcięć ogniowych zadziała zgodnie z przeznaczeniem. W przypadku central BAZ bez akumulatorów elektromagnesy są zwalniane automatycznie w przypadku zaniku napięcia. Oczywiście, możliwość zamknięcia drzwi nie ogranicza się tylko i wyłącznie do sytuacji kryzysowej. Istnieje możliwość ręcznego zwolnienia blokady przy pomocy ręcznego przycisku zwalniającego np. UT 4U. W ten sposób zarządca może w razie potrzeby ograniczyć dostęp osób do pewnych obszarów budynków.