Każdy właściciel domu jednorodzinnego wie, jak dużo pracy do wykonania jest na co dzień w przydomowym otoczeniu. W okresie jesiennym główne zadanie to zabezpieczenie przed zimą konstrukcji znajdujących się na zewnątrz – elementów architektury ogrodowej, a także ogrodzenia. Jak o nie zadbać, żeby zachowało swoją funkcjonalność i estetykę przez długi czas?
Posiadanie własnego domu to szereg korzyści, ale też obowiązki. Należy do nich również sprawdzenie stanu ogrodzenia. Gdy odpowiednio o nie zadbamy, będzie pięknie się prezentować przez długi czas i dobrze spełniać swoją rolę – nie tylko zabezpieczenia terenu, lecz także ozdoby przydomowej przestrzeni. Uchronimy je też przed ewentualnymi uszkodzeniami i unikniemy ponoszenia dodatkowych kosztów. W przypadku ogrodzenia z drewna, z uwagi na to, że ten naturalny materiał jest szczególnie narażony na działanie czynników atmosferycznych, może czekać nas więcej pracy. Popularne konstrukcje metalowe są bardziej wytrzymałe, dlatego z reguły wymagają od nas mniejszego zaangażowania. Jak przygotować je do zimy?
Kontrola krok po kroku
Rozpoczynamy od dokładnej kontroli stanu metalowego płotu. Najlepiej przeprowadzić jego skrupulatne oględziny z każdej strony, przyjrzeć się wszystkim elementom pod kątem powstania ewentualnych rysek, odprysków czy też otarć, które mogły powstać podczas eksploatacji, tworząc tym samym potencjalne ognisko rozwoju korozji. Jeśli wszystko jest w porządku, to nie musimy się niczym martwić i kolejne sprawdzenie ogrodzenia zaplanujmy na wiosnę.
Gdy odkryjemy pojedyncze, miejscowe uszkodzenia, możemy samodzielnie zabrać się za ich zabezpieczenie, żeby nie dopuścić by przez zimę przerodziły się one w poważniejsze problemy. Najpierw konieczne jest więc dokładne oczyszczenie konstrukcji z zabrudzeń i rdzy – dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego celu drucianej szczotki, papieru ściernego lub szlifierki mechanicznej. W dalszym kroku odpylamy powierzchnię i odtłuszczamy ją z użyciem rozpuszczalnika. Po całkowitym wyschnięciu podłoża możemy przystąpić do jego pomalowania farbą przeznaczoną do ogrodzeń metalowych. Nakładamy farbę zgodnie z zaleceniami zawartymi na opakowaniu, z reguły w dwóch warstwach (w zależności od specyfiki produktu wcześniej wymagane może być też zastosowanie podkładu antykorozyjnego). Gdy uszkodzeniu uległ większy fragment i jego miejscowa naprawa jest niemożliwa, to rozwiązaniem będzie wymiana całego przęsła na nowe.
Jeśli wybraliśmy wysokiej jakości ogrodzenie, odpowiednio zabezpieczone fabrycznie przed działaniem czynników atmosferycznych, to możemy być pewni, że zachowa ono swoją trwałość i estetykę przez długi czas, a zabiegi pielęgnacyjne będą ograniczone do niezbędnego minimum. – Ogrodzenia panelowe Fortlook są ocynkowane galwanicznie, czyli pokryte cienką powłoką cynku, której zadaniem jest ochrona przed korozją powodowaną przez powietrze i wodę. Nasze wyroby są objęte 5-letnią gwarancją antykorozyjną. Dzięki temu są praktycznie „bezobsługowe”. Zaletą tego typu rozwiązań jest również łatwy montaż, przystępna cena i atrakcyjny wygląd, dobrze pasujący do nowoczesnej architektury. Cieszą się więc dużą popularnością, zarówno w przypadku budynków mieszkalnych, jak i przemysłowych – mówi Jarosław Danielski z firmy Fortlook, polskiego producenta wysokiej jakości ogrodzeń panelowych.
Sprawna brama i furtka – jak je zabezpieczyć?
Ogrodzenie to nie tylko same przęsła, lecz także cały system, w skład którego wchodzą również inne ważne elementy, takie jak brama wjazdowa i furtka, zapewniające bezpieczny dostęp do posesji. Szczególnie przed zimą trzeba skontrolować ich stan i zadbać o konserwację, aby służyły nam jak najdłużej. Podobnie jak w przypadku samego płotu, zaczynamy od sprawdzenia konstrukcji pod kątem występowania ewentualnych uszkodzeń oraz ognisk korozji. Jeśli wykryjemy takowe problemy, to postępujemy zgodnie ze schematem – oczyszczenie i przygotowanie podłoża, a następnie malowanie odpowiednią farbą do metalu.
W dalszej kolejności kontrolujemy poprawność działania wszystkich ruchomych części, jak klamki czy zawiasy. Zweryfikujmy więc, czy pracują płynnie i nie zacinają się, a po wykonaniu tej czynności nasmarujmy je jeszcze przeznaczonym do takich elementów smarem. Upewnijmy się również, czy na torze jezdnym bramy nie ma przedmiotów mogących negatywnie wpływać na jej otwieranie się i zamykanie, np. liści czy też kamieni.
Osobną kwestią jest dokonanie przeglądu automatyki, jeśli nasza brama wjazdowa jest w nią wyposażona. Dokładnie sprawdźmy więc pracę napędu. W tym przypadku możemy też skorzystać ze wsparcia fachowego serwisu, który wykona niezbędne czynności konserwacyjne i, jeśli to konieczne, wyreguluje sprzęt.
Zima to trudny egzamin dla znajdujących się w przydomowym otoczeniu elementów, narażonych na ciągłe działanie czynników atmosferycznych. Zadbajmy o to, aby ogrodzenie zdało ten test celująco i stanowiło wizytówkę całej posesji. Dobrze jest więc przed okresem zimowym wygospodarować czas na sprawdzenie i konserwację systemu ogrodzeniowego, żeby jak najdłużej mógł nam dobrze służyć. Dzięki temu, szybko wyeliminujemy ewentualne uszkodzenia i oszczędzimy sobie znacznych wydatków, które mogą wystąpić, gdy konstrukcję pozostawimy samą sobie, bez sezonowego przeglądu.
źródło: Fortlook