Gdy nadchodzi zima, instynktownie myślimy o tym, jak zapewnić sobie ciepło. Wyjmujemy więc z szafy jesienno-zimowe okrycia, które pozwalają nam ochronić się przed nieprzyjemnym chłodem. W przypadku budynku sprawa jest bardziej skomplikowana – należy „ubrać” go tak, by jak najmniej ciepła uciekało przez ściany zewnętrzne, dach i okna.
W nowopowstających obiektach odpowiednie ocieplenie poddasza i ścian zewnętrznych jest już standardem. Rosnąca świadomość inwestorów, zmiany w zakresie energooszczędności budownictwa oraz potrzeba zwiększenia komfortu korzystania z budynków sprawiają, że izolację termiczną stopniowo zyskują również starsze domy. Taka inwestycja musi być przemyślana – znaczne straty ciepła generować może bowiem również stolarka okienna.
Ciepło aż po dach
Ciepło z budynku „ucieka” nie tylko przez ściany zewnętrzne, lecz także poprzez dach. Izolacja termiczna poddasza jest niezbędna zwłaszcza, gdy znajdującą się tam przestrzeń chcemy przeznaczyć na cele mieszkalne, urządzając w tym miejscu np. sypialnię czy też pokój gościnny. Zastosowanie najlepszego nawet materiału izolacyjnego, np. w postaci styropianu, wełny mineralnej lub piany PUR o niskim współczynniku przewodzenia ciepła, może nie przynieść jednak oczekiwanych efektów, jeśli nie zadbamy też o demontaż znajdujących się w połaci dachowej starych, nie spełniających obecnych wymogów termoizolacyjności okien. – Szacuje się, że normalny okres „życia” okna wynosi około 25-30 lat. Po tym czasie podlega ono zużyciu i niezbędna staje się jego wymiana. Dotyczy to zarówno okien pionowych (elewacyjnych), jak i dachowych. Przez stolarkę okienną może „uciekać” od 15 do 30% dostarczanej do budynku energii cieplnej. Jeśli jest ona w złym stanie, ta wartość może być jeszcze większa – mówi Zdzisław Maliszewski, doradca ds. technicznych i normalizacyjnych Związku POiD, organizatora kampanii edukacyjnej „DOBRY MONTAŻ”.
Coraz częściej „otwieramy” wnętrza naszych domów i mieszkań na naturalne światło. Jego dopływ oraz możliwość wentylacji pomieszczeń zapewniają właśnie okna dachowe. Ich osadzanie najlepiej przeprowadzić wraz z kryciem połaci dachowej, co ułatwia pracę i zmniejsza ryzyko wystąpienia ewentualnych nieszczelności. Istnieje też możliwość montażu okien na już gotowym dachu. Proces instalacji nie jest zbyt skomplikowany, jednak wymaga wprawy, dlatego zadanie najlepiej powierzyć wykwalifikowanym fachowcom z firmy, w której zakupiliśmy wyrób.
Okno dobrze wkomponowane
Zarówno w przypadku okien dachowych, jak i elewacyjnych, niezbędne jest ich odpowiednie wkomponowanie w powierzchnię dachu czy też elewacji budynku. Dobrze przeprowadzony montaż zapewnia ograniczenie ryzyka powstawania tzw. „mostków termicznych”, które generują straty ciepła. Oprócz szczelności, ważna jest też estetyka – wszelkie niedociągnięcia montażowe będą również rzutować na wygląd budynku. Warto więc jeszcze przed rozpoczęciem prac ustalić z monterami dokładny ich zakres.
Przy instalacji okien w nowych i istniejących już połaciach dachowych stosuje się specjalne kołnierze, które „otulają” stolarkę, zapewniając jej tym samym szczelne połączenie z dachem. Takie rozwiązanie ułatwia jednocześnie przeprowadzenie prac monterowi, gdyż zestaw zawiera wszystkie niezbędne elementy. Często wykorzystywanym materiałem jest tu naturalna wełna owcza, której właściwości dobrze znamy z ciepłych płaszczów czy też swetrów.
W przypadku okien elewacyjnych, nierzadko mamy do czynienia z sytuacją, gdy są one instalowane już po ociepleniu ścian zewnętrznych. Przy ingerencji w istniejący materiał izolacyjny mogą zostać popełnione błędy, które skutkują późniejszym powstawaniem strat cennego ciepła. – Podstawowa zasada to zachowanie ciągłości izolacji. Jeśli zostanie ona naruszona, konieczne jest jej przywrócenie. Istotne jest również szczelne połączenie na styku stolarka-mur oraz poprawne, stabilne zamocowanie stolarki z użyciem dedykowanych wkrętów bądź specjalnych profili. Wysokiej jakości wkręty gwarantują pewne i trwałe mocowanie w różnego rodzaju podłożach. Monterzy powinni też zwrócić uwagę na wszelkie detale, które mają wpływ na późniejszą, bezproblemową obsługę nowego okna – dodaje Zdzisław Maliszewski.
Dobrze wiemy, że w zimny, wietrzny dzień brak szalika, rękawiczek czy niedopinająca się do końca kurtka mogą sprawić, że zmarzniemy. Podobnie jest w przypadku budynku – pozbawiony dostatecznej ochrony stanie się łatwym celem dla chłodu i wilgoci. Wymiana okien oraz wykonanie izolacji termicznej domu to nie tylko sposób na osiągnięcie oszczędności, lecz również rozwiązanie zwiększające komfort cieplny domowników. Raz zainwestowane tu pieniądze procentują co najmniej przez kilkanaście następnych lat i zaczynają zwracać się już w następującym po przeprowadzeniu inwestycji sezonie grzewczym.
Opis rozwiązań oferowanych przez Partnerów kampanii „DOBRY MONTAŻ":
Firma FAKRO:
Okno obrotowe FTPV - U5: popularna konstrukcja okna dachowego z zawiasem umieszczonym w połowie wysokości okna. Zapewnia wygodną obsługę za pomocą klamki umieszczonej w dolnej części skrzydła. Posiada podwyższona odporność na włamanie dzięki systemowi topSafe. Wraz z oknem dostępna jest bogata oferta wyposażenia dodatkowego, istnieje również możliwość zamontowania sterowania elektrycznego.
Zestaw izolacyjny XDK: gotowy pakiet do szybkiego wykonania prawidłowej izolacji termicznej, paroprzepuszczalnej i paroszczelnej wokół okna dachowego. W skład pakietu wchodzi: kołnierz paroprzepuszczalny, materiał termoizolacyjny z wełny owczej oraz kołnierz paroszczelny.
Kołnierz z dodatkową termoizolacją EHV-AT Thermo / EHN-AT Thermo: systemowe rozwiązanie gwarantujące szczelne i „ciepłe” połączenie okna z połacią dachu. Ogranicza ryzyko powstawania ewentualnych mostków termicznych i strat ciepła. Przeznaczony do wszystkich okien dachowych zarówno drewnianych, jak i aluminiowo-tworzywowych.
Firma Klimas Wkręt-met:
Samogwintujące wkręty hartowane WHO/WHOW: WHO to wkręt z łbem stożkowym płaskim i z gniazdem TX, służący do montażu stolarki PVC. Gwint z nacięciem gwarantuje pewne i trwałe mocowanie w podłożu zarówno murowym (beton, cegły ceramiczne i silikatowe), jak i drewnianym, a stożkowy łeb zapewnia stabilne osadzenie w PVC. Do montażu profili drewnianych zaleca się wkręt WHOW z łbem walcowym, gwarantujący możliwie najmniejszą ekspozycję łba przy jednoczesnej pewności osadzenia.
Łącznik do montażu ościeżnic drzwiowych oraz ram okiennych z PVC i z drewna – LO: posiada gniazdo PZ, a specjalna konstrukcja strefy rozporowej zapewnia odpowiednie zakotwienie w podłożu zarówno pełnym (beton, cegła ceramiczna i silikatowa, gazobeton), jak w pustaku ceramicznym. Do maskowania miejsca posadowienia łącznika w ramie (montaż przelotowy) służą zaślepki tworzywowe typu Z.
źródło: POiD