A może portfenetr?
Nazwa wzięła się z połączenia ze sobą dwóch francuskich słów: „porte” i „fenetre”, które znaczą kolejno drzwi i okno. Okna te sięgają do poziomu podłogi. Montowano je już w konstrukcjach pałaców z XVII wieku. Obecnie stosuje się je przede wszystkim w pomieszczeniach mieszkalnych, często jako zamiennik balkonu.
Przy płaskiej elewacji naszego projektu okna te powodują optyczne wrażenie lekkości - mówi Witold Sadowski, inwestor Hubska Centre we Wrocławiu, w którym zastosowane będą okna tego typu.- Niewątpliwym atutem takiego rozwiązania będzie także znakomite doświetlenie pomieszczeń.
Portfenetry są korzystnym rozwiązaniem w długich i jednocześnie wąskich pokojach- dodaje Maciej Konopka, z pracowni architektonicznej pro-Art Konopka.- Zamontowane w tej sytuacji na krótszej ścianie zapewniają jednakowy rozkład światła tak przy oknie jak i w głębi pokoju. Nie należy jednak umieszczać okien tego typu w dłuższej ścianie, gdyż pomieszczenie zostaje wtedy podzielone na część dobrze i gorzej oświetloną.
Kontakt dla prasy:
Dawid SYNÓWKA
Junior Media Manager
GSM 509 66 83 15
d.synowka@inplusPR.pl