Obserwujemy galopującą inflację, a rynek mieszkaniowy i deweloperzy również nie zwalniają tempa. Budowy idą pełną parą, dynamika ruchu wzrosła o ponad ⅕ w stosunku do lat ubiegłych – informuje GUS. Miniony rok 2021 był rekordowy pod względem liczby sprzedaży mieszkań – wynika z raportu JLL. Jaka sytuacja czeka rynek pierwotny w 2022? Czy możemy liczyć na powtórkę?
Rekord kredytów
Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej oraz AMRON-SARFiN, w roku 2021 mieliśmy do czynienia z rekordowym wynikiem kredytów mieszkaniowych zaciągniętych przez Polaków. Banki oraz SKOK-i udzieliły kredytów na kwotę 88,69 mld zł, co oznacza wzrost o 40% w porównaniu do roku 2020.
Sprzedaż na wysokim poziomie
Według badania Głównego Urzędu Statystycznego występuje mocna tendencja wzrostowa. Do użytku oddano więcej gotowych mieszkań niż w poprzednich okresach. Dokładnie 234 718 lokali mieszkalnych – o 6,3% więcej niż dotychczas. A w kolejce czeka następne 870 tys. nowych lokum.
Raport firmy JLL pokazuje, że rok 2021 przyniósł drugi najlepszy w historii wynik sprzedaży deweloperskiej. Co ciekawe, w omawianym okresie popyt przewyższał podaż, co oznacza, że liczba chętnych za zakup mieszkań była większa niż ich faktyczna dostępność na rynku.
Co z cenami?
Z najnowszego raportu JLL o rynku mieszkaniowym wynika również, że w ciągu ostatniego kwartału roku 2021 z największymi wzrostami średniej ceny mieszkań w ofercie mieliśmy do czynienia w Warszawie – 6% i Łodzi – 5%, zaś najmniejszymi we Wrocławiu – tylko 1%. W styczniu 2022 we Wrocławiu sprzedano 234 mieszkań więcej niż w grudniu 2021. To pokazuje, iż tereny Dolnego Śląska są atrakcyjne pod względem finansowym, zachęcają do rozważenia inwestycji w tym regionie i oferują korzystny zakup w atrakcyjnej lokalizacji.
– Analizując sytuację na rynku nieruchomości, można powiedzieć, że jest on w dobrej kondycji, deweloperzy prawdopodobnie nie powinni obawiać się kolosalnego spadku zainteresowania. Co prawda, popyt na mieszkania nieco się zmniejszył na początku roku z powodu podwyżek stóp procentowych kredytów mieszkaniowych, jednak nie zapominajmy również o funduszach z sektora najmu instytucjonalnego, który ma spore udziały. Przy obecnej inflacji inwestycja w nieruchomości pozostaje wciąż najlepszą opcją inwestycyjną – komentuje Emil Basta z WPBM „Mój Dom” S.A.
Dobre perspektywy
Rosnąca inflacja skłania społeczeństwo do lokowania oszczędności w nieruchomości. Nie ulega wątpliwości, że w aktualnej sytuacji jest to wciąż najbezpieczniejsza forma lokaty kapitału. Choć trudno przewidzieć, jaka będzie odległa przyszłość branży deweloperskiej, to prognozy na ten rok są stosunkowo stabilne. Optymistyczny scenariusz bez gwałtownego hamowania powinien się utrzymać. Nawet jeśli liczba chętnych nieco zmaleje, chociażby pod wpływem wzrostu stóp procentowych i trudności na drodze uzyskania kredytu, nie wpłynie to w znaczącym stopniu na ogólną dynamikę sprzedaży.
źródło: WPBM „Mój Dom” S.A.