Sposoby na urozmaicenie bryły budynku pod postacią ryzalitów i wykuszy znane są od setek lat. Być może dlatego też przypisywane są jako cecha typowa dla tradycyjnej architektury jednorodzinnej. Nic bardziej mylnego! Właściwie zaprojektowane i dopasowane do stylu budynku, świetnie sprawdzą się w nowoczesnych realizacjach, a dzięki ich zastosowaniu zyskasz dodatkową przestrzeń i lepiej doświetlisz pomieszczenie.
Na czym polega różnica?
Pojęcia ryzalitu i wykusza często stosowane są zamiennie, jako synonimy. To jednak błąd, ponieważ konstrukcyjnie oba te elementy znacząco się od siebie różnią. Ryzalit to wysunięty przed lico elewacji element, przeważnie prostokątny (rzadziej półokrągły), który stanowi integralną część bryły. Posadowiony na tych samych fundamentach co reszta budynku, biegnie w górę przez wszystkie piętra. Wykusz natomiast to element znajdujący się na pewnej wysokości, przeważnie urozmaicający lico elewacji jednego z pięter, najczęściej zaprojektowany na planie wielokąta. Oczywiście definicje podręcznikowe to jedno, a zastosowanie w praktyce to drugie. Dziś budownictwo nie trzyma się tak ściśle określonych zasad i powstają konstrukcje o połączonych funkcjach, jak parterowe wykusze, które posadowione zostają na fundamentach.
Wady i zalety
Dzięki zróżnicowaniu bryły budynku mieszkalnego staje się on ciekawszy, finezyjny i bardziej atrakcyjny dla oka. Ponadto ryzality i wykusze stanowią dodatkowe źródło naturalnego światła w pomieszczeniach i zapewniają więcej miejsca w domu. W ich wnętrzach na parterze można zaaranżować jadalnię lub część wypoczynkową. Na piętrze zaś, świetnie sprawdzą się jako przestrzeń robocza, gdzie wstawić można biurko i komputer lub stolik z maszyną do szycia. Decydując się jednak na takie rozwiązanie pamiętać należy o tym, że im bardziej skomplikowany projekt budowalny, tym wyższe koszty jego wykonania. Ważne jest również, aby elementy wychodzące poza lico budynku były wykonane przez fachowców i umieszczone od dobrze nasłonecznionej strony. Dzięki temu unikniemy problemów związanych z wychłodzeniem pomieszczeń w nich zaaranżowanych.
Dodatkowa przestrzeń – dodatkowe okna
Istotną funkcję konstrukcyjną wykuszy i ryzalitów stanowią okna. To one nadają charakter bryle i wydobywają jej urok. Jednak ich wybór bywa wyzwaniem, w zależności od szerokości ściany, niekiedy zastosować trzeba bowiem niestandardowe rozwiązania. Najbardziej efektowane są wykusze-okna, czyli takie, które są w całości przeszklone. – W przypadku dużych, nietypowych przeszkleń warto wybrać klejone warstwowo okna drewniane. Ze względu na swoją wytrzymałość, drewno to materiał idealny przy wielkootworowej stolarce okiennej. Jest znacznie bardziej odporne na drgania, rozprężenia i częste zmiany temperatury. Przy tym wszystkim to naturalny, odnawialny i ekologiczny surowiec – mówi Mariusz Kubik, dyrektor produkcji marki Urzędowski – Do wykuszy, ryzalitów i wszelkich innych wysuwających się przed elewację elementów przeszklonych, narażonych na większe wychłodzenie, polecam drewniane ramy okienne z jeszcze jednego istotnego powodu. Mają one wpływ na lepszą izolację cieplną, szczególnie jeśli mówimy o energooszczędnych oknach nowej generacji, które posiadają systemy wieloszybowe wypełnione gazem szlachetnym oraz tzw. ciepłą ramkę. – dodaje Mariusz Kubik. A co w przypadku jeśli ściany wykusza lub ryzalitu są wąskie? Dla dobrego i sprawdzonego producenta okien nie powinno stanowić to przeszkody. Przy skrupulatnie przeprowadzonych pomiarach wykona on niestandardowe okna skrojone na miarę naszych potrzeb.
źródło: Urzędowski