Firma SWISSPACER otworzyła swoją polską siedzibę w Gliwicach 30 sierpnia 2011 roku. Od tamtego czasu wiele się wydarzyło: Dziś w samej Polsce SWISSPACER zatrudnia niemal 90 osób i jest uważana za największego pracodawcę w branży w kraju. O swoich doświadczeniach w pracy w firmie opowiada czterech członków załogi.
Wywiad przeprowadzono z (od lewej): Ewą Reis, Mariuszem Dendra, Matthiasem Bachem i Rafałem Rączką.
Copyright: SWISSPACER
Byli Państwo jednymi z pierwszych pracowników, kiedy otwierano zakład w Gliwicach. Co utkwiło Wam w pamięci z tamtego okresu?
Ewa Reis, Kierownik Biura: Kiedy dołączaliśmy do zespołu SWISSPACER, liczył on zaledwie 12 osób, wśród których był dyrektor zakładu, koledzy z produkcji i jeden pracownik biurowy. Stanowiliśmy więc bardzo małą grupę zmotywowanych ludzi, gotowych stawić czoła nieznanemu. Aby zdobyć know-how, wszyscy rozpoczęliśmy szkolenia w innych oddziałach SWISSPACER w Szwajcarii i Niemczech. Jak każdy startup, był to niezwykle wymagający projekt. Obiekt w Gliwicach został zbudowany od podstaw w ciągu 6 miesięcy i po tym czasie wszyscy mogliśmy rozpocząć naszą przygodę w firmie.
Z perspektywy 10 lat z przyjemnością obserwujemy, jak firma się rozwijała i przekształcała. W roku 2011 korzystaliśmy tylko z części budynku z dwiema liniami produkcyjnymi i małym magazynem. Obecnie wykorzystywany jest cały obiekt – biura, kolejne linie produkcyjne, profesjonalnie wyposażony magazyn. Zapewniamy również wielojęzyczną obsługę klienta.
Mariusz Dendra, Dyrektor Zarządzający na Polskę: W sierpniu 2011 roku wyprodukowaliśmy pierwsze ramki dystansowe i w tym czasie zaopatrywaliśmy tylko naszą centralę w Niemczech. W kolejnych latach zaczęliśmy świadczyć usługi dla Saint-Gobain Glass oraz Glassolutions Polska. W miarę rozwoju firmy i zatrudniania kolejnych osób w dziale produkcji oraz obsługi klienta, zwiększaliśmy produkcję, a także poszerzaliśmy grono odbiorców – zaczęliśmy dostarczać towar bezpośrednio do polskich odbiorców zewnętrznych, na Ukrainę, na rynki azjatyckie do Korei Południowej, Chin i Japonii, do Kanady, USA oraz do zakładu SWISSPACER w Wielkiej Brytanii. Od tamtej pory, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, zapewniamy nie tylko transport drogowy, ale również morski i lotniczy. W tym się wyspecjalizowaliśmy i dzięki długoletniej współpracy z naszymi spedytorami jesteśmy w stanie wspierać klientów w najdalszych zakątkach świata, zapewniając im najlepszą obsługę.
Jako pracownicy najbardziej cenimy sobie rodzinną atmosferę panującą w zakładzie w Gliwicach. Mimo że liczba współpracowników wzrosła do około 90 osób, dbamy o nasze dobre samopoczucie i do tego aspektu przykładamy ogromną wagę. Naszym zdaniem wynika to z wartości i ideałów, jakimi się kierujemy. A nasz personel jest naprawdę zaangażowany w to, co robi.
Jest Pan odpowiedzialny za zakłady produkcyjne SWISSPACER na całym świecie. Patrząc wstecz, co może Pan powiedzieć o zakładzie w Gliwicach i czy może nam Pan zdradzić, co czeka nas w przyszłości?
Matthias Bach, Dyrektor Techniczny SWISSPACER:
Niebywały wzrost w ostatnich latach sprawił, że placówka SWISSPACER w Gliwicach stała się dziś sercem naszej europejskiej sieci produkcyjnej i logistycznej. Dzięki najnowocześniejszym technologiom, takim jak systemy transportowe bez kierowców, zautomatyzowane linie produkcyjne lub wysoce wydajne systemy załadunku kontenerów zagranicznych, w Gliwicach udało się nam wdrożyć wysokie szwajcarskie standardy jakości. W ten sposób zakład sprostał roli lidera rynku, również dzięki wysokiej niezawodności i doskonałej obsłudze klienta. Oprócz mocno rozwiniętego wewnętrznego zespołu sprzedaży, którego pracownicy posługują się biegle wszystkim kluczowymi językami, mamy teraz również lokalnego technologa, który wspiera klientów w Europie Wschodniej w prawidłowej obsłudze i wykorzystaniu naszych produktów. W tym zakresie oczekiwania zostały nawet przekroczone pod względem wzrostu, pozycji rynkowej i postępu technologicznego.
A to przecież jeszcze nie koniec – codziennie pracujemy nad utrzymaniem i zapewnieniem jakości naszych produktów na stałym, wysokim poziomie. Ponadto nadal inwestujemy w przyszłościowe technologie, obsługę klienta oraz badania i rozwój, aby w dalszym ciągu udowadniać, że SWISSPACER oferuje najlepszy na rynku pakiet usług z zakresu ciepłej ramki.
Co z Pana punktu widzenia wyróżnia zakład w Gliwicach?
Rafał Rączka, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu na Polskę, Kraje Bałtyckie, Ukrainę i Białoruś:
Od pierwszego dnia pracy w SWISSPACER byłem pod wrażeniem wysokiej jakości i skali lokalnej produkcji ciepłej ramki. Oczywistym był dla mnie fakt, że zakład w Gliwicach idealnie łączy wszystkie najistotniejsze aspekty doskonale prosperującego zakładu: gwarantuje wyjątkowo sprawną produkcję, obsługę logistyczną, krótkie terminy dostaw, a jednocześnie opracowuje ambitne plany zwiększania sprzedaży na rynku lokalnym. Czas pokazał, że rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. Z perspektywy tych 5 lat widzę, że przy aktywnym wsparciu marketingowym i sprzedażowym duża część największych polskich firm z obu sektorów – produkcji szyb zespolonych i okien – bardzo silnie identyfikuje się z marką SWISSPACER i szeroko promuje ją w swojej komunikacji rynkowej. Dziś, po kilku latach, polski zespół sprzedaży jest odpowiedzialny za działania w Polsce, na Litwie, Łotwie, w Estonii, na Ukrainie i Białorusi. Nasi lokalni klienci reprezentują wiodących światowych producentów szyb zespolonych i okien – zarówno pod względem ilości, jak i bardzo wysokiej jakości, a SWISSPACER, tak jak na początku, pozostaje synonimem ramki dystansowej o niezrównanych parametrach jakościowych.
źródło: SWISSPACER