Powierzając pracę naszych bram napędom automatycznym, z reguły kierujemy się potrzebą wygody i funkcjonalności. Nie zawsze pamiętamy jednak o równie istotnej kwestii – kwestii bezpieczeństwa. Do niej szczególnie poważnie podchodzą markowi producenci urządzeń. Okazuje się, że nowoczesna automatyka wjazdowa ma do zaoferowania cały szereg rozwiązań technicznych, które w nocy pozwalają nam spać spokojniej.
Niepodważalny atut
Bodaj każdy, kto kiedykolwiek zastanawiał się nad zamontowaniem w swym garażu napędu, zadał sobie to pytanie: jaką bramę podważyć jest łatwiej – tę otwieraną ręcznie czy automatycznie? Odpowiedź jest prosta i jednoznaczna. Niepożądany gość natrudzi się zdecydowanie bardziej, jeśli będzie usiłował włamać się do garażu wyposażonego w napęd elektryczny. Sforsowanie takiej bramy to wyzwanie większe z dwóch powodów: ponieważ jest ona cięższa oraz dlatego, że wzdłuż całego obwodu ościeżnicy posiada ona zawiasy blokujące. Automatyczny rygiel sprzężony z napędem działa mechanicznie, co oznacza pewność działania także w przypadku braku lub awarii zasilania. Jeśli włamywacz spróbuje podnieść łomem skrzydło od dołu, czeka go zatem niemiła niespodzianka. Zarówno automatyczne bramy garażowe, jak i wjazdowe mogą być sterowane na różne sposoby – od ich wyboru zależy odporność na próby włamania i ogólny poziom naszego bezpieczeństwa.
Czy leci z nami pilot?
W czym możemy zatem wybierać? Podstawową opcją są przyciski sterujące, które montuje się obok danej bramy w specjalnej kasetce zamykanej na kluczyk. Mechanizm ten można wyposażyć w zegar, który automatycznie zamknie za nas skrzydła wjazdowe po określonym czasie. Ponieważ rozwiązanie to zmusza nas do opuszczenia pojazdu, nie wydaje się ono najrozsądniejszym i najbezpieczniejszym wyjściem dla osób zmotoryzowanych. Ten problem rozwiązuje zastosowanie pilota. Na rynku do wyboru mamy całe mnóstwo urządzeń, pracujących na różnych częstotliwościach i oferujących szereg dodatkowych możliwości, np. kontrolę podjazdowego oświetlenia. – Dziś standardem w automatyce do bram są piloty wykorzystujące kodowanie zmienne. Za każdym razem wysyłają one do centrali inny sygnał, który zweryfikowac może jedynie specjalny algorytm. Ewentualne skopiowanie przez włamywacza kodu na niewiele mu się zda, ponieważ urządzenia te wytwarzają biliony kombinacji. Ryzyko powtórzenia sygnału jest praktycznie zerowe – tłumaczy Sławomir Baran, ekspert włoskiej marki FAAC specjalizującej się w automatyce do bram.
Ostrożności nigdy za wiele
Ochrona przed włamaniem to jedno. Bezpieczeństwo użytkowania to drugie. Aby zostać dopuszczonymi do sprzedaży, napędy automatyczne muszą spełniać odpowiednie wymogi atestowe. W wielu krajach Unii obowiązują normy nakazujące istnienie dwóch niezależnych układów zabezpieczających. W Polsce tendencję tę także daje się zauważyć. Kiedyś musieliśmy zadowolić się zwykłym spowolnieniem ruchu skrzydła podczas końcowej fazy otwarcia i zamknięcia – oszczędzało nam to głównie hałasu. Dziś stosujemy rozwiązania nowocześniejsze. – Centrale sterujące FAAC standardowo wyposaża się w mechanizmy przeciwzgnieceniowe – gdy siłowniki natrafią na opór, natychmiast zmieniają kierunek ruchu. Z drugiej strony mamy system fotokomórek, który monitoruje nie tylko obszar światła bramy, ale też strefę zamykania i otwierania skrzydła, chroniąc tym samym osoby i samochody znajdujące się w złym miejscu w złym momencie. Wystarczy przerwać wiązkę promieniowania wysyłaną przez nadajnik, a centrala sterująca skieruje wrota do naszego podjazdu w przeciwną stronę. Jeszcze innym rozwiązaniem są optyczne listwy bezpieczeństwa, które dziś możemy w pełni dostosować do praktycznie każdego rodzaju bramy. Np. innowacyjny system XS55, który na miejscu dopasujemy do różnych długości i krawędzi skrzydła. Pokryta materiałem przewodzącym listwa jest bardzo czuła na dotyk, dlatego zapewnia najwyższy stopień bezpieczeństwa – wylicza Sławomir Baran.
Kupując napęd do bramy powinniśmy, poza oczywistymi cechami użytkowymi, zwracać szczególną uwagę na oferowane bezpieczeństwo – zarówno jeśli chodzi o eksploatację, jak i właściwości antywłamaniowe. Każdy dom i każdy podjazd jest inny. O najlepsze rozwiązanie najlepiej spytać więc fachowego wykonawcę, którego kompetencje potwierdzi markowy producent
źródło: FAAC