Światło… i poddasze staje się piękne
Światło… i poddasze staje się piękne

Wnętrza skąpane w blasku naturalnego słońca to marzenie wielu osób. Dzięki korzystnemu ulokowaniu okien na poddaszu, stworzenie aranżacji nie tylko nowoczesnej, ale i wypełnionej naturalnym światłem jest możliwe.. Jak zadbać o to, by doświetlenie wnętrz pod skosem było nie tylko efektowne, ale i wysoce efektywne?

Lokale znajdujące się pod skosem nie tylko cechują się niższą ceną za metr kwadratowy, ale również otwierają zupełnie nowe możliwości aranżacyjne, niwelując ryzyko osiągnięcia monotonnej i zbyt sztampowej stylizacji. By każdy detal wystroju poddasza jawił się w pełnym świetle, ważne jest zapewnienie optymalnego dostępu do naturalnego światła, który zapewnią właściwie dobrane okna dachowe. – Okna dachowe przeznaczone są dla połaci nachylonych pod kątem od 15° do 90°. Wybierając rozmiar okna, należy pamiętać, że 1 m² przeszklenia oświetla ok. 8-12 m² powierzchni podłogi. Jeżeli zachowamy ten parametr, to wtedy pomieszczenie będzie w wystarczającej mierze doświetlone – mówi Paweł Hryniewicz, Product Manager Roto Okna Dachowe.

Poddasze reprezentacyjne

Na poddaszu można zaaranżować dowolne pomieszczenie – kuchnię, łazienkę, salon oraz sypialnię. To właśnie skośny dach sprawia, że każde z nich zyskuje na przytulności, oferując zarazem wyjątkowy widok na niebo. Dla osiągnięcia estetycznego i komfortowego efektu istotny jest wybór modelu o ramach charakteryzujących się nowoczesnym wyglądem, a także właściwe umiejscowienie okien względem kierunków świata. Jeśli możemy samodzielnie zadecydować, w której części dachu powstanie otwór okienny, najlepiej wybrać tą, skierowaną na południe lub południowy zachód. Wtedy też zapewnimy sobie najbardziej efektywne doświetlenie wnętrza. Ponadto, w przypadku sypialni warto zrezygnować z okien od strony wschodniej, które szczególnie w cieplejszych miesiącach mogą się przyczynić do zbytniego nasłonecznienia o poranku.

Wilgoć – stop!

W łazience oraz kuchni częstym zjawiskiem jest wilgoć i, co za tym idzie, osadzająca się na oknach skroplona para wodna. Ważne jest, by znalazła ona swoje ujście, gdyż w przeciwnym razie mieszkaniu grozi pojawienie się biologicznych wykwitów na ścianach i suficie, takich jak pleśń i grzyby. Poza aspektem estetycznym stanowią one również zagrożenie dla zdrowia domowników, przyczyniając się do dolegliwości ze strony układu oddechowego. – O ile latem systematyczne wietrzenie nie stanowi problemu, o tyle zimą, by nie zaburzyć bilansu energetycznego, optymalnym wyborem staną się okna z nawiewnikami. Dbają one zarówno o zrównoważony poziom wilgotności w domu, jak i zapewniają stały dopływ świeżego powietrza – radzi Paweł Hryniewicz, Product Manager Roto Okna Dachowe.

 

źródło: Roto Okna Dachowe